Na wernisażu w Czechowicach

1 grudnia w Starej Kręgielni przy Pałacu Kotulińskich w Czechowicach-Dziedzicach odbył się wernisaż wystawy fotografii „Jesteśmy kolorowi”. Autorzy zdjęć: Joanna Sakaluk, Jakub Baszak, Michał Siudak, Mariusz Krawczyk, Arkadiusz Gołuch to uczestnicy grupy fotograficznej Warsztatu Terapii Zajęciowej „Jesteś Potrzebny!”. Kierownik WTZ Jan Chmiel powitał wszystkich zgromadzonych. Później głos zabrał instruktor pracowni fotograficznej i inicjator tego wydarzenia, Krzysztof Tusiewicz:
– Chciałem wam powiedzieć kilka słów, jak to się stało, że się tutaj znaleźliśmy. Często wychodzimy na plenery fotograficzne. Byliśmy właśnie na plenerze fotograficznym w Pałacu Kotulińskich. Spytaliśmy właścicieli czy jest możliwość urządzenia tu wystawy. Okazało się, że tak. Mieliśmy już miejsce, tylko jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, co wystawimy. Ostatnio często jeździliśmy na wyprawy do Czechowic i okolic. Byliśmy między innymi nad zaporą w Goczałkowicach, bibliotece, kościele, Izbie Regionalnej. Postanowiliśmy powiesić zdjęcia, które powstały właśnie w czasie tych plenerów. I tak doprowadziliśmy do momentu, w którym was wszystkich tutaj możemy powitać i powiedzieć, że wystawa została otwarta. Zapraszamy was do obejrzenia zdjęć.
Na wernisażu można było zobaczyć również kilka biało-czarnych zdjęć dużego formatu. Były to portrety uczestników pracowni fotograficznej wykonane przez  Krzysztofa Tusiewicza.
– Pomysł był taki, żeby połączyć wystawę uczestników z fragmentem wystawy zdjęć wykonanych przeze mnie. Zdjęcia zrobiłem kilka lat temu na warsztatowym strychu. 33 portrety. Każdy sfotografowany uczestnik miał możliwość napisać o swoich marzeniach. Pod zdjęciami znajdują się teksty, więc możecie zobaczyć te marzenia – dodał instruktor.
Po części oficjalnej wernisażu zaczęło się oglądanie zdjęć, w trakcie którego uczestnicy z grupy fotograficznej prezentowali swoje dzieła i dzielili się swoimi wrażeniami z gośćmi wystawy.
– Moje zdjęcia przedstawiają ogrody Kapias. To jest pierwsza wystawa w moim życiu. Zaprosiłam na nią swoją ciocię z Czechowic. Bardzo się jej moje zdjęcia podobały – powiedziała Asia Sakaluk.
– Bardzo lubię fotografować kwiaty, bo ładnie wychodzą na zdjęciach. Są piękne. Mam do tego talent. Cieszę się, że mogę mieć tutaj swoje zdjęcia – opowiadał Kuba Baszak.
– Jestem zaskoczony. Nigdy nie myślałem, że w ogóle będę miał wystawę własnych zdjęć. Jestem szczęśliwy – dodał Arek Gołuch.
Rafał Pawlus  

fot. uczestnicy pracowni dziennikarskiej i fotografii