ARCHIWUM

Rodzina na rowerze

Grupa z Warsztatu Terapii Zajęciowej” JESTEŚ POTRZEBNY!” oraz Zakładu Aktywności Zawodowej uczestniczyła 22 kwietnia w niedzielę w XXII Rodzinnym Rajdzie Rowerowym. Z Placu Ratuszowego w Bielsku-Białej ruszyło około 2,5 tysiąca osób. Jechali przez Janowice, Starą Wieś, Pisarzowice, Zagrody. Rowerzyści w niebieskich koszulkach przejechali 47 km. W Pisarzowicach na stadionie na półmetku można było odpocząć, zjeść kanapki, napić się wody, jogurtu i wysłuchać występu orkiestry dętej Ochotniczej Straży Pożarnej z Pisarzowic. Rowerzyści dojechali do Bielska na metę na Błoniach. W Bielsku na mecie (teren Akademii Techniczno-Humanistycznej) można było zjeść dobrą grochówkę. Cała impreza zakończyła się losowaniem nagród: rowery, plecaki i śpiwory.
Sobotka

„Niebieski” rajd rowerowy
22 kwietnia odbył się XXII Rodzinny Rajd Rowerowy pod patronatem Grażyny Staniszewskiej. Przybyło około 2.5 tysiąca rowerzystów. Warsztat Terapii Zajęciowej „JESTEŚ POTRZEBNY!” reprezentowali dwaj uczestnicy Krzysztof Dumski oraz Michał Wirski. W rajdzie uczestniczyła także kilkuosobowa grupa z Zakładu Aktywności Zawodowej. Trasa liczyła 47 kilometrów. Rowerzyści wyruszyli sprzed bielskiego ratusza ulicą Komorowicką, Bestwińską i Janowicką na półmetek w Pisarzowicach, gdzie mogli odpocząć i nabrać sił do dalszej jazdy.
– Każdy z uczestników otrzymał niebieską koszulkę, dlatego peleton w trasie wyglądał jak niebieska wstążka – opowiadała pani Kasia Bandała.
Rajd rowerowy zakończył się na bielskich Błoniach, gdzie strudzonym rowerzystom podano grochówkę. Zorganizowano loterię fantową. Można było wygrać ciekawy sprzęt turystyczny. Po południu zmęczeni trasą, ale szczęśliwi z ukończonego rajdu rowerzyści rozjechali się do swych domów.
Renata