ARCHIWUM

Spektakl o wężu

wązrys. Anna Gołąbek

30 marca w poniedziałek uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej „Jesteś Potrzebny!” wraz z instruktorami wybrali się do Teatru Lalek „Banialuka” na spektakl pt. „Wąż”. Główny bohater – wąż, widząc jak przyjaciele poruszają się, a on jedyny pełza, postanowił mieć też ręce i nogi. Udaje się najpierw do Zębowej Wróżki, później do Magika a na koniec do Pana Boga, który uświadamia mu, że takiego go stworzył, więc ręce i nogi nie są mu potrzebne.
Rafał Pawlus

Arek
– Przedstawienie podobało mi się. Dużo się działo na scenie. Muzyka i piosenki były wesołe. Aktorzy występowali w strojach w stylu lat 30. Lalki wykonano z instrumentów muzycznych. Ciekawie to wyglądało. Pierwszy raz mogłem zobaczyć panią Barbarę Rau na scenie w teatrze.

Aleksander
– No, węże lubią się wykręcić i wężykiem wszystko było powiedziane. Pani Basia Rau grała świetnie. Co prawda nie wężyka, nie miała wężykowatej roli, ale grała bardzo fajnie. Cieszę się, że byłem w teatrze.

Joanna Z.
– Przedstawienie było ciekawe. Mogłam zobaczyć jak wygląda postać węża, który chciał mieć ręce i nogi, tak jak człowiek. Było dużo elementów muzycznych. Na widowni siedziały przedszkolaki i dzieci ze szkoły podstawowej.

Pani Kasia
– Myślę, że to było fajne przedstawienie dla młodszych dzieci przede wszystkim, no a starsi mogli się pozachwycać kunsztowną grą aktorów na scenie. To przedstawienie miało bardzo ładne przesłanie. Wszyscy jesteśmy wartościowi bez względu na to jak wyglądamy.

Rafał
– Ten spektakl „Wąż” bardzo mi się nawet podobał. Były dowcipne dialogi, komediowe scenki. A najbardziej  podobała mi się aktorka, która grała zarówno Magika, jak i  Wróżkę.

Karolina
– Bardzo mi się podobało to przedstawienie. Było śmieszne. Pani Basia fajnie występowała w tym przedstawieniu.  Podobały mi się stroje.  Super, naprawdę fajne przedstawienie.